niedziela, 16 września 2018

Napijmy się brytyjskiej herbaty! Podsumowanie szkolenia w Oksfordzie

5 września 2018 roku w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Rudzie Śląskiej odbyło się podsumowanie wakacyjnego zagranicznego szkolenia językowego nauczycieli. Siedmiu pracowników szkoły w sierpniu wyjechało do renomowanej szkoły w Oksfordzie, gdzie przeszli kurs językowy pod okiem prawdziwych profesorów języka!


„JUST DO IT! Zintegrowane nauczanie przedmiotowo – językowe i współpraca zagraniczna sposobem na pokonywanie barier” to najnowszy projekt Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Rudzie Śląskiej.

Według jego założeń, dzięki zagranicznemu szkoleniu nauczycieli, znacznie wzrosną kompetencje językowe kadry pedagogicznej szkoły, ale także przekazana pedagogom w Wielkiej Brytanii nauka przełożona zostanie na zajęciach organizowanych w rudzkiej szkole.

W ramach projektu, nauczyciele, którzy wzięli udział w językowym kursie w Oksfordzie, podczas prowadzonych przez siebie zajęć będą mieli odpowiednie kwalifikacje i narzędzia, by w czasie lekcji wprowadzać angielskie frazy czy idiomy. Dzięki temu wzrośnie nie tylko świadomość uczniów w stosunku do angielskiego nazewnictwa, ale także przedstawiona zostanie im możliwość wykorzystania języka angielskiego w prawdziwym życiu.



Projekt „Just do it!” współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach programu ERASMUS+ i obejmuje nie tylko wyjazd członków grupy projektowej na zagraniczne szkolenia językowe do Oksfordu, ale także przygotowania się do zespołowego wdrażania nowych form pracy opartych na metodzie CLIL.



Podczas środowego wydarzenia, nauczyciele biorący udział w zagranicznym kursie przedstawili poznane przez siebie poszczególne zagadnienia związane z językiem i kulturą Wielkiej Brytanii. Na spotkaniu podsumowującym wyjazd zagraniczny obecni byli nauczyciele i zaproszeni goście: rodzice, uczniowie, byli absolwenci i dyrektorzy, a także przedstawiciel Kuratorium Oświaty w Katowicach.

- Mamy nadzieję, że zdobyta i przekazana uczniom wiedza, zaowocuje w ich dalszym życiu – mówiła podczas spotkania Małgorzata Rzepka, nauczyciel matematyki w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 i koordynator projektu.


Projekt realizowany będzie w bieżącym roku szkolnym w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Rudzie Śląskiej. W angielskiej mobilności udział wzięło siedmiu nauczycieli przedmiotów ogólnokształcących i zawodowych.

niedziela, 26 sierpnia 2018

OUTDOOR ADVERTISING OXFORD-LONDON-BATH

Nie od dziś wiadomo, że reklama stanowi dźwignię handlu, a to jak konsumenci odbierają prezentowaną w przekazie reklamowym markę, determinuje ich wyobrażenie na jej temat. 

Znaczenie reklamy w życiu codziennym  każdego z nas staje się coraz większe. Reklama oddziałuje na nasze emocje i pobudza nas do określonego działania. Komunikaty reklamowe zmieniają nasze zachowania lub skłaniają nas do refleksji.

Efektywna sprzedaż jakiejkolwiek oferty bez odpowiedniej reklamy jest w zasadzie niemożliwa. Angielscy przedsiębiorcy wiedzą, że dobra reklama gwarantuje rozpoznawalność marki. Widać to na ulicach miast, które zwiedziłyśmy.

Reklama może przybierać różne formy, ale w Oksfordzie, Londynie i Bath szczególną pozycję zajmuje reklama zewnętrzna. Z pewnością dociera do coraz bardziej  nieuchwytnych i mobilnych konsumentów - przekazuje informacje, identyfikuje produkt i utrwala go w świadomości potencjalnego nabywcy.

Reklama zewnętrzna w Oksfordzie czy Londynie jest stałym elementem "miejskiego pejzażu". Ogromna ilość szyldów, billboardów, bannerów i innych form outdooru umiejscowiona jest na budynkach, przystankach, płotach... I jak tu nie chcieć na każdym kroku czegoś nowego, skoro banery "krzyczą" do nas o takich wyprzedażach, że "głowa mała"? Affluenza?

Twórcy reklamy będą optować za tym, aby reklamę oceniać z perspektywy jej skuteczności marketingowej, wpływu na miejską ikonosferę i oddziaływania na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. My zaś, nabywcy, może powinniśmy spojrzeć na reklamę z innej perspektywy? Rozwijający się, kapitalistyczny swiat, który otacza nas i bombarduje reklamą nie ułatwia nam świadomego życia, podejmowania przemyślanych decyzji i zastanawiania się nad tym, jakie potrzeby  powinniśmy zaspokajać, aby być szczęśliwym.



czwartek, 23 sierpnia 2018

CRICKET - CÓŻ TO TAKIEGO?

Narodowym sportem Wielkiej Brytanii jest krykiet, chociaż wielu ludzi sądzi, że piłka nożna.
Krykiet to gra zespołowa, która narodziła się w Anglii w XIII w. Oxford English Dictionary podaje, iż pierwszy zarejestrowany przypadek nazwy krykieta pochodzi z 1598 roku. Prawdopdobnie określenie to dotyczyło kija, którego używano w czasie rozgrywek.
Krykiet powszechnie uważany jest za "grę dżentelmenów", charakteryzującą się wysokimi standardami etycznymi. Przebiegem gry rządzą 42 zasady opracowane przez Marylebone Cricket Club. Można je zmieniać i stosować dodatkowe zasady, w zależności od okoliczności, w których rozgrywany jest mecz. Oczywiście za zgodą obu drużyn.
Popularność tej gry zmieniała się w zależności od burzliwej historii kraju. Jest ona również bardzo popularna w krajach należących do Wspólnoty Brytyjskiej.
W samym Oksfordzie znalazłyśmy "ślady" popularności tej gry zarówno wśród dorosłych jak i wśród dzieci. Oprócz boiska, jest tam również sklep, w którym można zakupić odpowiedni sprzęt do gry jak i odpowiedni strój sportowy.
W sklepie z zabawkami znalazłyśmy sprzęt przeznaczony dla najmłodszych. W Oksfordshire Country Library znajduje się wiele interesujących książek o historii, zasadach gry i dokumentacji rozgrywek w krykieta w kraju jak i zagranicą.
Autor tekstu, Joanna Spychała

Teatime i inne zwyczaje kulinarne Anglików

 

Dla przeciętnego Europejczyka, przybysza z kontynentu, tradycyjna kuchnia brytyjska może być trudna do zaakceptowania. Przyzwyczajeni do trzech zasadniczych posiłków dziennie Polacy mogą mieć z tym pewien problem. 
Tu również dzień zaczyna się śniadaniem, dość monotonnym choć serwowanym w dwóch popularnych wersjach: traditional full English i continental. Pierwsza, na bogato, to zestaw dla odważnych złożony z sadzonego jajka, plastra usmażonego bekonu, parówek i porcji drobnej fasolki w sosie pomidorowym, wszystko to razem serwowane na ciepło. Druga, znacznie uboższa, to płatki z mlekiem lub tosty z dżemem, marmoladą pomarańczową lub popularną pastą cytrynową występującą pod nazwą lemon curd, ewentualnie (i tu niespodzianka!) z fasolką w sosie pomidorowym. 

Około południa, w porze lunchu, królują trójkątne kanapki z chleba tostowego, dostępne praktycznie w każdym sklepie spożywczym. Ich najpopularniejsza wersja zawiera szynkę, kurczaka lub tuńczyka, wzbogacone słodką kukurydzą, rukolą ewentualnie zielonym ogórkiem z dodatkiem majonezu lub musztardy. Można skusić się na tradycyjną rybę z frytkami lub pieczony ziemniak wydrążony w środku, wypełniony jogurtem lub wszechobecną fasolką (!). 
W porze popołudniowej herbaty królują szkockie ciasteczka maślane znane pod nazwą „shortbreads”, oraz tradycyjne scons, przypominające bułeczki z rodzynkami, podawane na ciepło lub też bardziej reprezentacyjne i niezwykle popularne cupcakes – babeczki obficie udekorowane kolorowym lukrem lub kremem .  

Ostatni posiłek dnia może być dla nas pewnym zaskoczeniem. Jego obfitość, kaloryczność, a przede wszystkim późna pora spożywania są zaprzeczeniem znanej zasady żywieniowej „śniadanie zjedz, sam, obiadem podziel się z przyjacielem a kolację oddaj wrogowi”. W tym przypadku trudno odmówić brytyjski kucharkom talentu i inwencji: na stole mogą pojawić się przeróżne zapiekanki,  mięsa, w tym mało u nas znana baranina i jagnięcina, zwykle w postaci klopsików lub gulaszu, ryż, tłuczone ziemniaki lub yorkshire puddnig w asyście zielonego groszku, pieczonej marchewki lub fasolki. Jeżeli zupa, to tylko krem z przecieranych warzyw doprawiony sporą ilością świeżych ziół.

 
Odmienność kuchni angielskiej, podobnie jak brytyjski humor, jest niekiedy przedmiotem krytyki i kpin. Jednak będąc gościem w tym ciekawym, pełnym zabytków kraju warto spróbować jednego i drugiego, respektując lokalną kulturę i tradycje. Jeżeli nawet nie wpadniemy w zachwyt, to nie zmieni to faktu, że „podróżować jest bosko”.   

O tradycyjnej kuchni angielskiej napisała Małgorzata Rzepka.


środa, 22 sierpnia 2018

To jest już koniec...

Nasz pobyt w Oxfordzie dobiegł już końca.

Ostatni dzień zajęć wypełniły prezentacje rożnych atrakcji, nie tylko turystycznych, regionów, z których pochodzili uczestnicy kursu językowego. Dowiedziałyśmy się ciekawostek o czeskiej Opawie, hiszpańskiej Katalonii i Saragossie, austriackim Wiedniu. My również opowiedziałyśmy o tym, co na Śląsku najciekawsze i godne zapamiętania. Miłym gestem było zaproszenie całej grupy przez organizatora kursów- OISC- na niesamowicie ciekawą wystawę poświęconą Tolkienowi.

W czasie naszego pobytu w Oxfordzie nie próżnowałyśmy. Większość każdego dnia wypełniała nam nauka, znalazłyśmy jednak czas, aby odkryć to niesamowite miasto i jego okolice. Budowle pamiętające czasy średniowiecza, atrakcje turystyczne, mieszanina ludzi różnych kultur- to wszystko sprawiło, że Oxford ma niesamowitą atmosferę, za którą na pewno będziemy tęskniły...

Wróciłyśmy do domu pełne wrażeń, z nową energią do pracy!

Zapraszamy do zobaczenia krótkiego filmu. 



sobota, 18 sierpnia 2018

Oxford - miasto uniwersyteckie

Najstarszy uniwersytet Wielkiej Brytanii - University of Oxford - to jedna z najbardziej znanych i renomowanych uczelni na całym świecie. Został założony w 1167 roku, kiedy Henryk II zakazał angielskim żakom studiowania na Uniwersytecie Paryskim, co przyczyniło się do ich powrotu i osiedlenia w Oksfordzie. Formująca się uczelnia szybko zyskała znaczenie w średniowiecznej Europie; od tego czasu historia miasta jest ściśle związana z historią uniwersytetu.

Uniwersytet składa się z 38 niezależnych kolegiów (ang.college), które prowadzą ze sobą nieustanną rywalizację. Najstarszy college to University College, założony w 1247 roku. Do najsłynniejszych należą m.in.:
  • Merton College
  • Christ Church
  • Exeter College
  • Magdalene College
  • St Edmund Hall
  • Trinity College
  • The Queen’s College

Największe wrażenie zrobiły na nas dwa z nich - Christ Church i Magdalene College.

Christ Church
to kolegium, które powstało w XVI wieku, a wśród jego absolwentów znalazło się aż trzynastu premierów Wielkiej Brytanii! Ciekawostką jest to, że we wnętrzach tego kolegium nakręcono wiele scen słynnej serii filmów o Harrym Potterze.
Magdalene College uważany jest za jeden z najpiękniejszych w Oksfordzie. Położony w bardzo malowniczej scenerii tuż przy rzece Cherwell, dodatkowo posiada rozległe tereny zielone idealne do spacerowania.

Wśród absolwentów University of Oxford znajduje się 46 laureatów Nagrody Nobla, 27 premierów Wielkiej Brytanii, wiele głów państw, liczni poeci i pisarze (np. Robert Graves, Oscar Wilde, Aldous Huxley, C.S. Lewis, J.R.R. Tolkien, T.S Elltiot, Lewis Carroll), liczni aktorzy, kompozytorzy i artyści.

Wśród polskich absolwentów znajdują się: etnografka Maria Antonina Czaplicka, posłanka Parlamentu Europejskiego Urszula Gacek, dendrolog Maciej Giertych, polityk Radosław Sikorski oraz Adam Zamoyski – hrabia, historyk, prezes zarządu Fundacji Książąt Czartoryskich.